Ponieważ dostałam większą ilość jabłek to postanowiłam zrobić najprostszy moim zdaniem placek ale jak dla mnie również najlepszy. Mistrzynią w jego pieczeniu jest oczywiście moja babcia z tym, że ona piecze w prodiżu a ja w piekarniku ale wychodzi myślę równie dobry.
Produkty:
- 1/2 kg maki
- 1 szkl. cukru
- 1 kostka margaryny
- 3 jajka
- 2 łyżki śmietany
- 1/2 opakowania proszku do pieczenia
- 1 cukier waniliowy
- 2 kg jabłek
- 1 szkl. cukru
- 1 kostka margaryny
- 3 jajka
- 2 łyżki śmietany
- 1/2 opakowania proszku do pieczenia
- 1 cukier waniliowy
- 2 kg jabłek
Przygotowanie:
Mąkę, cukier, jajka, śmietanę, proszek do pieczenia i cukier waniliowy mieszamy razem i wszystko zagniatamy aż do uzyskania ciasta. Później całość dzielę na dwie równe części i robię z nich kulki i wkładam na 30 min do lodówki. Po 30 min jedną kulkę rozwałkowywuję i wkładam do blachy wyłożonej papierem do pieczenia. Na ciasto kłade starte jabłka - ja je ścieram wcześniej i odsączam sok albo wyciskam - i posypuję to cynamonem. Na górę kładę drugą rozwałkowaną część ciasta. Ciasto wstawiam do rozgrzanego piekarnika do 180 stopni i piekę 45 minut. Po upieczeniu posypuję cukrem pudrem.
Smacznego !!!!
Smacznego !!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz