Kurczak pod porową kołderką
Tę potrawę jadłam pierwszy raz w tym, tzn. jeszcze w tamtym roku hahaha. A mianowicie u mojej kochanej psiapsióły na Sylwestra i powiem szczerze mega mi posmakowała. Dlatego spróbowałam ja zrobić w domu i myślę, że jest to dobra alternatywa na w miarę szybki obiad, który dostarcza białka. A ponieważ od jakiegoś czasu staram się jeść zdrowo bo ćwiczę na siłowni to zwracam uwagę na takie rzeczy. Oczywiście czasami muszę w domu zaserwować jakieś " normalne" rzeczy, bo chłopcy rosną i potrzebują witamin więc czasami robię im to na co mają ochotę, żeby nie ograniczać ich moimi ćwiczeniami i odżywianiem.
Tak czy siak polecam tę potrawę, spróbujcie same i dajcie znać jak smakowało :)
Zakupy:
- filety z kurczaka ( ilość według tego ile obiadów chcecie zjeść) ja kupiłam dwa
- por świeży
- przyprawy
- troszkę masła
- 3-4 łyżki majonezu
Przygotowanie:
Filety myję, osuszam i przekrawam wzdłuż a jeśli ktoś chce to można i w poprzek. Wkładam do naczynia żaroodpornego, na spód daję odrobinę masła, i doprawiam tym co mam pod ręką : sól, pieprz, papryka słodka, papryka ostra, odrobinę majeranku, bazylię. I odstawiam na chwilę do lodówki, żeby się troszkę zamarynowały. Pora kroję w talarki i układam na filetach i na samą górę daję odrobinę majonezu. Całość przykrywam folią aluminiową. Wstawiam do nagrzanego piekarnika do 180 stopni na 30 minut a potem ściągam folię i zostawiam jeszcze na 15 w piekarniku.
Koszt:
Filety z kurczaka ( ilość według tego ile obiadów chcecie zjeść) ja kupiłam dwa ok.9 zł
Por świeży ok. 2,49 zł
Przyprawy
Troszkę masła
3-4 łyżki majonezu
Koszt całkowity ze wszystkim tak na "oko" 14 zł na dwa obiady :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz